Oklejamy Polskę! Pomóż nam… wlepiać!

Wlepki promujące macierzyństwo! Zbliżający się Dzień Matki jest świetną okazją do rozpoczęcia naszej akcji.

Oklejamy Polskę! Pomóż nam… wlepiać!

Wlepki promujące macierzyństwo! Zbliżający się Dzień Matki jest świetną okazją do rozpoczęcia naszej akcji.

Udało nam się zakończyć etap planowania naszej nowej akcji i możemy przystąpić do działania!

Absolutnym priorytetem działań naszej fundacji jest promocja macierzyństwa. Jednak do tej pory zmuszone byłyśmy przede wszystkim… bronić go. Pisałam m.in. o tym, jak światowe korporacje przepraszają klientów za Dzień Matki, jak przedszkola wycofują się z tego „kontrowersyjnego” święta, jak matki, zwłaszcza wielodzietne, muszą mierzyć się z hejtem, tylko dlatego że rodzą dzieci, jak biologiczne matki uważające się za mężczyzn nie karmią swoich noworodków, by zastąpili je w tym biologiczni mężczyźni uważający się za kobiety, faszerowani mieszanką hormonów i leków przeciwwymiotnych wywołujących laktację…

Brońmy, ale i promujmy!

To wszystko niezbędne działania, ale z drugiej strony miałyśmy poczucie, że artykuły, apele do rządzących, petycje, choć ważne – nie wystarczą, jeśli nie dotrzemy wprost do… matczynych serc. A serce matki – głęboko w to wierzymy – nie zmienia się od wieków, choć bywa, że jest zagłuszone i zakrzyczane.

I właśnie wtedy wpadłyśmy z Małgorzatą na pomysł wlepek promujących macierzyństwo. Te niepozorne naklejki mają niezwykłą moc!

Dobrze wiedzieli o tym choćby harcerze odpowiadający za akcje małego sabotażu, m.in. z konspiracyjnej organizacji młodzieżowej w strukturach Szarych Szeregów „Wawer”. Historia polskiej wlepki sięga właśnie czasów wojennych, a jedną z pierwszych akcji wlepkowych było doklejanie już w październiku 1939 r. naklejek z napisem: Marszałek Piłsudski powiedziałby: „A my Was w dupie mamy!” na afiszach informujących o utworzeniu Generalnego Gubernatorstwa.

Pomyślałyśmy – a dlaczego by nie wykorzystać potencjału tkwiącego we wlepkach dla naszej sprawy? Zbliżający się Dzień Matki jest świetną okazją do rozpoczęcia naszej akcji.

Trzy wzory wlepek

W ten sposób powstały trzy wzory naszych wlepek – dwa z obrazami naszego ukochanego Williama-Adolphe’a Bouguereau i jeden z reprodukcją portretu rodzinnego pędzla Fransa Halsa.

Oto wlepki:

„Prawdziwe niebo kobiet”

Ten piękny obraz przedstawiający miłość macierzyńską opatrzyłyśmy hasłem Prawdziwe niebo kobiet. Nie jest tajemnicą, że ma on być wymowną przeciwwagą dla brutalnego aborcyjnego hasła feministek „Piekło kobiet”.

 

„Zachwyć się macierzyństwem”

Ten obraz, tak przez nas lubiany, to już właściwie znak rozpoznawczy naszej fundacji. Dodałyśmy do niego nasze sztandarowe hasło Zachwyć się macierzyństwem! Jakiż inny portret pasowałby do niego bardziej niż obraz rozanielonej matki wpatrzonej w rozkosznie śpiącego brzdąca? Artysta wiedział, co robi, malując akurat taki moment macierzyńskiej doby – matki całego świata najbardziej zachwycają się swymi dziećmi, gdy te słodko śpią…

 

„Hej, Polacy, miejmy więcej dzieci!”

To hasło, które naniosłyśmy na portret przedstawiający wielodzietną rodzinę namalowany przez słynnego holenderskiego malarza, wprost odnosi się do dramatycznego kryzysu demograficznego. Przypomnę, że w ubiegłym roku urodziło się w Polsce najmniej dzieci od czasów powojennych. Chcemy, by obraz dużej rodziny i wesołe, lekkie hasło zakotwiczyło się w świadomości Polaków.

Wyklejmy całą Polskę!

Projekty już mamy, możemy więc przystępować do dzieła.

Na początku przygotowanie wlepek do druku, a następnie ich druk oraz pierwszy etap dystrybucji.

W drugim etapie będziemy prosiły o pomoc w wyklejaniu całej Polski – od morza po Tatry, oczywiście w sposób rozsądny, a nie wandalizm. Najlepiej zachęcić do tego młodzież – dzięki temu nie tylko przydadzą się ich młode nogi i dobre pomysły, ale sami przesiąkną ideą, którą będą promować. Zachęcamy do przyłączenia się harcerzy, licealistów, ale również osoby w wieku dojrzałym i emerytów! Niech będzie to nasza wspólna wlepkowa akcja!

Szczegóły drugiego etapu akcji, takie jak sposoby i koszty dystrybucji, akcje w mediach społecznościowych m.in. z pokazywaniem miast, do których trafiły wlepki, zasady wklejania wlepek itp. Przekażemy, gdy tylko wlepki będą już wydrukowane i gotowe do wysyłki.

P.S. Jestem przekonana, że wlepki jako proste, ale skuteczne narzędzie wpływu społecznego, mają potencjał oddziaływania również na nasze wybory życiowe, dlatego chcemy spróbować wykorzystać je do promocji… macierzyństwa! Bardzo liczymy, że uda nam się wykleić cały kraj małymi, ale sugestywnymi naklejkami zachęcającymi do posiadania dzieci i powiększania Polski!