Stop wigiliom w pracy! Promujmy spotkania świąteczne

Ruszyła przedświąteczna akcja Konfederacji Kobiet „Stop wigiliom pracowniczym”. Fundacja proponuje, by zastąpić je spotkaniami świątecznymi.

Ruszyła przedświąteczna akcja Konfederacji Kobiet „Stop wigiliom pracowniczym”. Hasło odnosi się do spotkań opłatkowych organizowanych w miejscu pracy, ale ma ona chronić czas Adwentu przed maratonem udawanych wigilii – w miejscu pracy, stowarzyszeniu, klubie sportowym i właściwie każdym innym gremium.

 

Wraz z mikołajkami w większości polskich domów ruszył przedświąteczny maraton. Zamiast rodzinnego wycinania z językiem na brodzie kilkumetrowych łańcuchów choinkowych przy dźwiękach nastawionych cichutko pieśni roratnych, rozpoczęła się gonitwa po sklepach, trąbiących od końca listopada świeckimi imitacjami pastorałek.

Po 6 grudnia nie można jednak odetchnąć z ulgą…Trzeba już bowiem myśleć o prezentach pod choinkę, opłatach za zdjęcia z Mikołajem oraz o… rozpoczynającym się na długo przed prawdziwą Wigilią maratonie spotkań opłatkowych we wszelkich możliwych gremiach.

 

Dziesiątki udawanych wigilii

Wigilia w klasie, wigilia w przedszkolu, wigilia w korporacji męża, wigilia w pracy mamy, wigilia w świetlicy osiedlowej, wigilia w stowarzyszeniu, wigilia w klubie sportowym, wigilia w harcówce, a nawet – co wyjątkowo niestosowne – wigilia w grupie modlitewnej czy na plebanii!

Tu upichcić sałatkę jarzynową, tam przynieść opłatek, gdzieś indziej upiec makowce. Istne szaleństwo!

Ten maraton kończy się 24 grudnia, a pierwszego dnia świąt większość kobiet podpiera się nosem i nie ma siły na świętowanie. Ale zmęczenie to tylko jeden ze skutków ubocznych tego szaleństwa.

 

Ukradziono nam Adwent

Trudno nie zauważyć, że nadmierne, nastawione konsumpcyjnie przygotowania do świąt oraz obchodzenie ich z wyprzedzeniem przez liczne wigilie de facto wyeliminowały z naszego życia czas Adwentu. Prawie nie znamy zwyczajów tego okresu liturgicznego. Niemal zupełnie zapomniane pozostają pieśni adwentowe. Nie mamy czasu na wspólne wykonywanie ozdób choinkowych. Brakuje nam chęci na poranne roraty. A nade wszystko brakuje ciszy. Ciszy oczekiwania i refleksji.

Na nic nie ma czasu w tym natłoku atrap wigilii!

 

Po co symulować Wigilię?

Ta nowa, de facto świecka tradycja, jest zwyczajnie niepotrzebna. Skupia jak w soczewce wszystkie przywary współczesności:

– pomieszanie sfery rodzinnej z życiem zawodowym,

– pomieszanie czasu świątecznego z okresem postnym,

– niechęć do oczekiwania na cokolwiek, a już zwłaszcza połączonego z jakimś trudem lub wyrzeczeniem,

– pęd do tego, by ciągle dobrze się czuć, „żeby było miło, żeby było fajnie” – jak śpiewał Marek Miśko wcielający się w postać fajnopolaka,

– odarcie świąt z ich świątecznego charakteru.

 

Święta, święta i po świętach? Tak nie musi być!

Adwent to czas oczekiwania. Tymczasem 24 grudnia jesteśmy tak przesyceni atmosferą świąt, że 26 grudnia, gdy powinien zaczynać się dopiero długi czas świętowania Bożego Narodzenia, kwitujemy tylko: „Święta, święta i po świętach”.

Smutnym, choć wymownym symbolem tego pomieszania, są przesuszone choinki, które czasami jeszcze przed Sylwestrem lądują przy altanie śmietnikowej zamiast cieszyć oko od Wigilii aż do 2 lutego.

 

Promujmy spotkania świąteczne

Nasycenie wigilijnymi atrapami sprawia, że właściwie zanikają spotkania świąteczne. A przecież tak miło byłoby spotkać się, na przykład w koleżeńskim gronie z pracy, by złożyć sobie życzenia, zjeść ciasto, pośpiewać kolędy.

Długie wieczory końca grudnia i potem całego stycznia, bez przedświątecznej gorączki, to przecież najlepsza pora na tego typu spotkania!

 

Zniechęcajmy do nieprawdziwych wigilii

Dlatego w tym roku za nieco przewrotny cel Konfederacja Kobiet obrała sobie… zniechęcanie do wigilii pracowniczych.

– Chcemy promować spotkania świąteczne, uważając, że to przełączenie akcentów wyjdzie wszystkim, a zwłaszcza życiu rodzinnemu, na dobre – wyjaśnia fundacja.

Co zyskujemy na takiej zamianie?

– spokojne spotkania świąteczne, które nie udają czegoś, czym nie są,

– więcej czasu przed prawdziwymi świętami,

– Adwent,

– okazję do wspaniałej formy wspólnego spędzania czasu, jaką jest kolędowanie!

Temu ma służyć akcja „Stop wigiliom pracowniczym”. Hasło odnosi się do spotkań opłatkowych organizowanych w miejscu pracy, ale dotyczy wszystkich innych imitacji wigilii.

Organizacja zachęca do wsparcia akcji i promowania spotkań świątecznych!